Autor: Maja Rudzka
Wiek XIX to dla historii wszystkich krajów bardzo
burzliwy okres. Wzrastająca świadomość narodowa i chęć zmian bardzo wpłynęła na
formowanie państw i stosunki dyplomatyczne narodów. W latach 1848- 1849 przez
niemal całą Europę przetoczyła się fala manifestacji i zbrojnych zamieszek,
które przybierając na sile i formując się w ruchy społeczne, napierała na
władze. Okres ten zapisał się na kartach historii w sposób szczególny otrzymując
nazwę „Wiosny Ludów”. Niektóre narody żądały wręcz autonomii, niepodległości
lub zjednoczenia, nie godząc się z ładem ustalonym w Wiedniu. Coraz częściej
wysuwane rewolucyjne żądania zmiany ustroju politycznego i niesnaski na tle
narodowościowym były wystarczająco niepokojące. Ten fakt zdecydowanie był
powodem i początkiem ruchów zjednoczeniowych w Niemczech i Włoszech w XIX w. To
właśnie jest celem mojej pracy.
W przypadku państwa włoskiego, które w latach
Wiosny Ludów zmagało się z licznymi manifestacjami i demonstracjami
zainspirowanymi chęcią obalenia rządów absolutnych, wprowadzeniem konstytucji,
odzyskaniem niepodległości i zjednoczeniem, większą rolę odegrała prowadzona
przez władze polityka „risorgimento”, kierowana ideą odrodzenia. Pomimo walk z
państwami ościennymi i licznych ruchów zjednoczeniowych po okresie wzrostu
świadomości narodów, nie udało się doprowadzić do takiego porozumienia, do
jakiego doszło po roku 1850. Idea utworzenia państwa włoskiego była żywa m.in.
w Królestwie Sardynii, gdzie utrzymano liberalną konstytucję. Ogromną rolę w
odbudowywaniu państwa, które ostatecznie uzyskało nazwę Włoch odegrał rządzący
w latach 1852- 1861 król Wiktor Emanuel II i premier, hrabia Camillo Cavour.
Skłonił on do współpracy większość włoskich elit politycznych. Jedynie
republikanie z Mazzinim na czele nie dali się namówić.
Udział Sardynii w wojnie krymskiej przyniósł jej
duże korzyści polityczne. W 1858r. doszło do układu w Plombieres z Francją,
dzięki czemu państwo włoskie umocniło swoją pozycję, a cesarz Francji- Napoleon
III, zyskał większy prestiż. Popierał on ruchy zjednoczeniowe we Włoszech,
chciał jednak stworzyć z Królestwem Sardynii federację państw, co oznaczało
całkowity sprzeciw zjednoczenia się wszystkich państw na Płw. Apenińskim. Miał
świadomość, iż po tym wydarzeniu Włochy byłyby zbyt silnym państwem, zagrażając
Francji.
Sardynia mimo wszystko popierana przez Francję
chciała sprowokować do ataku Austrię, która była w posiadaniu Wenecji i innych
wartościowych terenów. Miała na celu zjednoczyć wszystkie ważne terytoria i
rozprawić się z dawnym wrogiem. Przeprowadzano manewry wojskowe i akcje
propagandowe, które w 1859r. zaowocowały wypowiedzeniem Piemontowi wojny przez
Austrię. Ku radości Włochów, wygrano w bitwie pod Magentą i Solferino,
wzbudzając we Francuzach niepokój, który doprowadził do jej ugody z Austrią w
Villafranca. Pomimo licznych akcji ugodowych i terytorialnych Cavour wciąż nie
był zadowolony z wyników wojny. Jednak po pokonaniu Austrii- strażniczki
politycznego rozbicia Włoch, łatwiej było zrealizować ideę „risorgimento.”
Grupy zorganizowane przez premiera włoskiego przejęły władzę w Parmie, Modenie
i Toskanii, następnie przeprowadzając tam plebiscyty o przyłączeniu się do
Piemontu. W 1860r. opanowano Sycylię i Neapol pod dowództwem Garibaldiego. Na
ziemiach Królestwa Obojga Sycylii także odbyły się plebiscyty, których wrogiem
był Napoleon III. Aby nie dopuścić do zajęcia przez Sardynię całego Państwa
Kościelnego, wysłał oddziały francuskie do obrony Rzymu. Włosi ostatecznie nie
wystąpili zbrojnie przeciwko dawnemu sprzymierzeńcowi. A 1861 roku zwołano w
stolicy Piemontu- Turynie parlament, który ogłosił powstanie Królestwa
Włoskiego, na którego czele stanął Emanuel II. Ostatecznie po roku 1866
przyłączono także Wenecję, a w późniejszym czasie, pod wpływem kolejnej wojny w
1870r. pomiędzy Francją a Prusami, Włochy były w posiadaniu Rzymu.
Niemcy zawdzięczają swoją jednolitość terytorialną
kanclerzowi, premierowi Ottonowi von Bismarckowi, który w rzeczywistości do
1890r. kierował pruską polityką. Jego głównym celem było zjednoczenie Niemiec.
Sądził, że wzmocnione militarnie i ekonomicznie państwo będzie w ten sposób
stawić czoło potężnej Rosji. Chciał sprawić, że państwo niemieckie stanie się
silne dzięki utworzeniu więzi narodowych, sprawnej dyplomacji i udanych akcji
zbrojnych. Już na początku XIX w. Prusy zaczęły się umacniać i dążyć do
utworzenia mocnej armii. Utworzono także znakomity sztab wojskowy pod
dowództwem Helmutha von Moltke.
Kanclerz Bismarck zdawał sobie sprawę z tego, że
powstanie silnego państwa, jakim miały być Niemcy, będzie stwarzało zagrożenie
dla państw ościennych i budziło niepokój. W tym celu pragnął pokierować
polityką zagraniczną tak, aby nie doprowadzić do żadnej antypruskiej koalicji.
Udało się zyskać sojusznika w Rosji na mocy traktatu Alvenslebena, co stwarzało
znakomitą sytuację dla Prus. W dobie wciąż toczących się walk o ziemie zabrane
i bogate w złoża terytoria dobrze było mieć przy sobie cesarstwo, które równie
dobrze mogło im zagrażać. W 1864 doszło do wojny duńskiej między Danią, Austrią
i Prusami. W wyniku walk o ziemie, Prusy zyskały Szlezwik. Konflikt dotyczący
zarządzania księstwami i zjednoczenia stał się jednak dla Bismarcka pretekstem
do wznowienia akcji zbrojnych i w zaowocował wojną austriacko- pruską.
Największa bitwa rozegrała się w roku 1866 pod Sadową, a już miesiąc potem
doszło do podpisania traktatu pokojowego na mocy którego Prusy zajęły Holsztyn
i Wenecję. Najważniejszym skutkiem wojny był zdecydowanie rozpad Związku
Niemieckiego. Kanclerz wcielił do państwa pruskiego także część ziem małych
państw, sojuszników Austrii. To właśnie dzięki decyzjom Bismarcka Prusy
przestały być krajem rozbitym terytorialnie.
Już w 1867 pod przewodnictwem Prus utworzono
Związek Północnoniemiecki, w którego skład weszło 19 krajów niemieckich,
leżących na północ od rzeki Men. Do federacji nie należały katolickie kraje
południa Niemiec, jednak pod presją Prus zawarły ze związkiem unię gospodarczą
i obronny układ wojskowy. Mimo, iż sytuacja już w chwili utworzenia Związku klarowała
się dobrze, państwo niemieckie dążyło do jeszcze większej niezależności
terytorialnej i wpływów. Rosnące znaczenie Prus niepokoiło Napoleona III, który
tracił wpływy w południowych krajach niemieckich. Władca Francji był zdecydowanie
przeciwny zjednoczeniu i rozpoczął przygotowania do wojny. Ponieważ agresorem
była Francja, po stronie niemieckiej stanęły kraje południa Niemiec,
zobowiązane układem obronnym. Wojnę toczyły praktycznie całe Niemcy. Podczas
licznych walk i potyczek nie doszło do konkretnych, nowych nabytków
terytorialnych i już w 1871r. we Frankfurcie nad Menem podpisano traktat
pokojowy. Na jego mocy Niemcy zyskały Alzację i częsć Lotaryngii.
W grudniu 1870r. do Związku Północnoniemieckiego
przyłączyły się kraje południowoniemieckie, a już w styczniu 1871r. w Wersalu
ogłoszono powstanie cesarstwa niemieckiego, które oficjalnie nazwano III Rzeszą
Niemiecką. Zgodnie z nadaną konstytucją Niemcy stały się federacją 22 państw i
3 wolnych miast. Dodatkowo, w latach 1872- 1878 Bismarck przystąpił do akcji
„Kulturkampf”, która miała za zadanie ujednolicić państwo religijnie. Zakończyła
się jednak niepowodzeniem.
Zarówno Niemcy jak i Włochy zmuszeni byli zaciekle
walczyć o swoją jednolitość narodową i terytorialną. Udało im się to dzięki
determinacji i licznym akcjom zbrojnym toczonym z państwami ościennymi. Często
walki toczyły się o terytoria uprzednio zajęte w czasie wcześniejszych wojen,
ale dzięki konsekwencji dowódców udało się je odzyskać. W przypadku Włoch,
postaciami, które najbardziej zasłużył się w akcji zjednoczenia był premier
Camillo Cavour i przywódca wojsk Garibaldi. Działali oni w imię narodu. W
Niemczech wyróżniamy głównie premiera Ottona von Bismarcka, który wcielił swoje
plany w życie i konsekwentnie dążył do zjednoczenia Niemiec oraz dowódca
Helmuth von Motlke- także zasłużony dla ojczyzny. Pomimo, iż akcja
zjednoczeniowa była ciężka do zrealizowania każdemu z państw się udało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz