Autor: Maja Rudzka
Demokracja to ustrój
polityczny, w którym źródło władzy stanowi wola większości
obywateli, przy respektowaniu praw mniejszości. Ma swój początek w Starożytnej
Grecji.
Znaczący wkład w jej rozwój ma także kultura Starożytnego Rzymu oraz kultura Zachodu. Obecnie
powszechną formą ustroju demokratycznego jest demokracja
parlamentarna. Gwarantem jej istnienia jest konstytucja, która reguluje wszystkie prawa i obowiązki obywateli danego państwa.
Ustrój
demokratyczny powinien charakteryzować się możliwością wyboru władzy przez
wolne i uczciwe wybory, możliwością kandydowania do organów tworzących władzę
przez wszystkich obywateli, rządami prawa i jawnością stanowienia prawa, przestrzeganiem
humanistycznej idei praw człowieka takich jak: wolność głoszenia swoich
poglądów - nawet jeśli nie są one w danym momencie popularne, czy wolność zrzeszania
się.
Obserwując aktualne
działania polskich polityków i rządu ma się wrażenie, że demokracja straciła
swoje pierwotne znaczenie. Nie brakuje afer i sporów, które tak często dotyczą
samego premiera i prezydenta. Te na linii premier - prezydent wynikają
zazwyczaj z upodobania do podkreślania własnych zasług, przez co dochodzi do
wetowania uchwał sejmu lub sporów dotyczących reprezentowania interesów Polski
na forum międzynarodowym. Wielu posłom i politykom bardziej zależy na skupieniu
na sobie uwagi, niż na merytorycznej dyskusji o sprawach Polski. W sejmie lub
senacie widoczny jest brak konsekwencji i upodobanie do długich i czczych
dyskusji. Skutkami tego są liczne komisje sejmowe do badania afer, niska
frekwencja posłów w sejmie, zakłócanie obrad i niewielka ilość zatwierdzanych
uchwał.
Coraz częściej
słyszymy o aferach, które dotyczą bezpośrednio Polski, jak i zwykłych obywateli. Wśród nich np. już słynna, bo rozpowszechniona przez
media afera hazardowa, czy afera stoczniowa. Dochodzi do podsłuchiwania
dziennikarzy, prowokacji politycznych lub biznesowych. Organy państwa mające na celu zagwarantowanie
obywatelom bezpieczeństwa dopuszczają się nadużyć i działań świadomie
prowokujących do przestępstw. Takim przykładem jest działalność
Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które obiera zły kierunek w wykrywaniu
przestępstw sprawiając, że obywatele stają się ofiarami własnego państwa.
Pomimo, iż obecna
sytuacja na polskiej scenie politycznej daleka jest od ideału uważam, że nie
możemy tutaj mówić o kryzysie demokracji. Tę stabilność gwarantuje konstytucja.
Dopóki jej zapisy nie zostaną drastycznie podważone, możemy mieć nadzieję na
stałość ustroju demokratycznego. Każdy kraj zmaga się z aferami politycznymi i
sporami między politykami. Demokracja jest jednak świadomym wyborem Polaków. To
dzięki niej możemy żyć w wolnym państwie.
Winston Churchill powiedział przecież: „Demokracja nie jest ustrojem idealnym, ale jest
najlepszy, jaki dotychczas istnieje”.
Niestety tak. Jedyne co zostało niezależne to sądy i prawnicy
OdpowiedzUsuń